Znowu dałam się podejść jak małe dziecko. Czy ja się już nigdy nie nauczę NIE ufać ludziom. Wieżę, że każdy jest dobry i ma pokłady , które tylko czasem trzeba poszukać.
😒👵👵👵👵Ale są też ludzie , którzy co by nie zrobili wystawiają innych do wiatru.
Tak było i tym razem.
" Pan senioralny" - to mój blog więc mogę pisać jak uważam.
Pan senioralny razem z burmistrzem Wołowa obiecali ławki, zrobili zebranie seniorów, pytali gdzie mają być, aby pomóc seniorom, którzy chodzą na spacery, czy pieszo jak ja do miasta. Często kilka kilometrów. I co ? I nic! Minęło ponad 2 lata. Ławek nie ma 😔
Obiecał seniorom lokal z komputerami i kursy dla seniorów i co ? Miałam ten kurs prowadzić. Opracowałam program i co? Zostałam poinformowana, ze został zatrudniony informatyk. Kurs był, prowadził młody informatyk. Kurs skończyło 5 seniorów, niestety nadal nie mają konta na FB bo nie umieją go założyć. Nie umieją przesyłać zdjęć, ani komunikować się przez skaypa czy mesengera, Nie umieją korzystać z poczty, ale certyfikaty po kilku miesiącach dostali. Jak i czego mieli się nauczyć , kiedy nie było programu nauki. Uczył ich młody informatyk, a nie senior który zna problemy nauczania seniorów. Różne pokolenia, różne sposoby nauczania i różne możliwości nauki. I co ? I nic! Potrzeby są. Kursu nie ma. 😔
Została otwarta nowa świetlica w której są gry i z której mieli korzystać seniorzy i nie tylko, w różnych dniach i porach . Nie tylko kiedy otwarty jest związek, I co? I nic! Świetlica jest tylko nieczynna. Nikt tam nie przychodzi dlaczego? Nikt nie pyta. A wystarczyło dotrzymać słowa. Świetlica by tętniła życiem, a tak my znalazłyśmy sobie inne zajęcie.
Pan senioralny kiedy wybuchła pandemia , obiecał grilla w podzięce za szycie maseczek dla mieszkańców gminy. I co ? I nic! Grilla nie było. Miał być 18go maja 2022r i co nie będzie . Przesunięty czy odwołany? 😔
Nie prosiłyśmy się o te obiecanki, ale uważam , że poważni ludzie, tak nie powinni się zachowywać. Jeśli Ja coś obiecuję to dotrzymuję słowa choćby nie wiem co.
To nie my prosiłyśmy o ławki, świetlicę , czy grilla, to nam zaproponowano, obiecano i słowa nie dotrzymano.
Teraz ja daję sobie słowo NIE będę pracowała z Panem Senioralnym i słowa dotrzymam. 💁💁
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz